Komódka.

 

Komódka na "przydasie" i inne drobiazgi.

 

 

 

 

 

Bejcowana, patynowana. Całość wykończona matowym lakierem.

 

 

 

 

 

 

Kolejne babeczkowe pudełko. Tym razem malutkie, mocno postarzane.

 

 

 

Całość bejcowana, patynowana, przecierana i sporo kropkowana.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 Od tego się zaczęło. Moja pierwsza praca w technice decoupage. Do tej pory pamiętam jak mozolnie mi szło wycinanie żabek i jaka szczęśliwa szłam ze sklepu z torbą pełną materiałów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pudełko na biżuterię dla  wielbicielki kotów i  "lóźowego" :)

 

 

Dzięki z_agatce (z_agatkowy blog ), która wypatrzyła dla nas tę serwetkę udało się połączyć
i jedno i drugie.
 

 

 

 

 

W świątecznym klimacie.

 

 

Drewniane świeczniki, serwetka, trochę sznurka.

 

 

 

 

Konik na biegunach.

 

 

 

Poprzecierany, pokropeczkowany.

 

 

Całość pokryta matowym lakierem.

 

 

 

 

 

 

 

Zapraszam na babeczki, bez grama mąki i cukru .

 

 

 

Pudełko na herbatę, słodycze lub drobiazgi.

 

 

 

Bejcowane, troszkę kropkowane.

 

 

 

 

Ozdobione różową koronką i guziczkiem z motywem babeczki, pasującym do wieczka.

 

 

Jedna z moich pierwszych prac decoupage. Mała komódka, wykonana metodą shabby chic.

 

 

 

 

 

Sporo przetarć, kolorowe motyle.

 

 

Środek pomalowany złotą farbą.

 

 

 

Moja pierwsza postarzona praca. Dość spore pudełko.

 

 

Delikatne reliefy i spore bielenia.

 

 

 

 

 

Wykończone narożnikami. 

 

 

Szkatułka na biżuterię.

 

 

 

 

Bejcowana, pokryta błyszczącym lakierem.